Poor
Dla przewodnika wazniejsze niz oprowadzanie po Efezie byly opowiesci o 'galaretkach' loukomi i olejkach do zakupu, nastepnie mozliwosc kupienia czapki i mieszaneklgo soczku z granatu. W Efezie malo czasu, przewodnik byl arogancki, nie bylo czasu na przeczytanie tabliczek ani zadanie pytanie, nic nie bylo szczególowo opowiedziane, po muzeum multimedialnym przewodnik czekal na nas z piwem i papierosem w rece. Po zadaniu pytaniu o Efez, odnjrlnal dwoma slowami. Jestem bardzo rozczarowana za ta cene